Anna from Arrendel
Znowu mnie trochę nie było... Koniec semestru jest zawsze trudny, te wszystkie testy semestralne itp.
Ale w końcu znalazłam czas na napisanie posta:) Ostatnio w moich starych rupieciach odkryłam istnienie mojej starej lalki Anny, tej z Krainy Lodu. Jak byłam mała, uwielbiałam tą bajkę.
Ania jest śliczna, musiałam oczywiście zrobić jej mnóstwo zdjęć:D
PS. Nie obyło się oczywiście bez zdjęć Mel, bo by się obraziła;)
Tak, to jest książka XD |
Mel: A ty kto??? |
Jestem Ania z Arrendel |
M: A nie z Zielonego Wzgórza? A: Eee no nie... |
Jeszcze mam dwa zdjęcia dla Was:)
Papa!
Komentarze
Prześlij komentarz